Kuna domowa. To niewielkie i niewątpliwie ładne zwierzątko potrafi wyrządzić wyjątkowo duże szkody. Nie tylko niszczy instalacje elektryczne w samochodach, ale potrafi też dokładnie zniszczyć ocieplenie dachu budynku.

Jeśli macie jakiekolwiek podejrzenia, że kuna może odwiedzać Wasz dom, to warto zrobić dokładne rozpoznanie możliwych dróg wejścia na dach. Kuna potrafi skakać w górę do 2 metrów, swobodnie wspina się po chropowatych tynkach, przeskakuje po rynnach, a wsporniki piorunochronów stanowią dla niej drabinę. Odgłosy drapania na tynku trwają 2-3 sekundy i po chwili zwierzę przemieszcza się po dachu w poszukiwaniu dziury. Niedokładnie docięte lub brakujące dachówki, otwory, braki w obróbce blacharskiej są skrzętnie wykorzystane do spenetrowania dachu. Jeśli na dodatek pod dachówką znajdzie folię dachową zamiast pełnego deskowania, zagrożenie staje się realne.

Po pewnym czasie można zauważyć ślady wspinaczki – brudne ślady na narożniku domu, przy piorunochronie lub rynnie. W pobliżu nieraz można znaleźć odchody kuny. Jeśli mamy dostęp do strychu, możemy się tam natknąć na gniazdo, odchody i zniszczenia wełny mineralnej.

Czy kuna zamieszkała na poddaszu? Jeśli słyszymy kunę, sprawa jest oczywista. Ale często kuna wybiera najspokojnieszą część domu, gdzie nie dochodzą odgłosy mieszkańców. Kuna wchodzi pod dach po zmroku, w nocy często opuszcza kryjówkę w poszukiwaniu pożywienia, a wraca przed świtem. Może się okazać, że przez długie miesiące mieszkamy z kuną, lecz o tym nie wiemy. Późną wiosną kuna opuszcza ludzkie siedziby i spokój jest aż do późnej jesieni, gdy znowu powraca. Wiosną rodzą się młode i wtedy hałasy są ewidentne, a aktywność młodych kun objawia się o różnych porach dnia i nocy.

Jak sprawdzić, czy kuna zajęła poddasze? Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, warto zamówić inspekcję kamerą termowizyjną, która wykaże, czy kuna uszkodziła izolację cieplną dachu i jaki jest zakres zniszczeń. Może się okazać, że ocieplenie całej połaci dachu jest do wymiany, gdyż oprócz gniazda doskonale widocznego na termogramie, tak jak na obrazku na górze strony, w wielu miejscach zgromadzone są różne zapasy – kawałki chleba, mięsa, kości, jajka czy resztki upolowanych zwierząt. Często zapasy są wetknięte w warstwę wełny mineralnej w taki sposób, że wełna zachowuje swoją pierwotną grubość, ale wewnątrz są zrobione wąskie tunele.

Może się też okazać, a miałem ostatnio taki przypadek, że kuna zrobiła gniazdo na strychu, a połacie dachowe pozostały nieuszkodzone lub prawie nieuszkodzone. Kamera termowizyjna wykazała jedynie niewyraźne wychodzenia na niewielkiej części połaci, a wychłodzenia te mogły równie dobrze wynikać z niewłaściwego wykonania ocieplenia jak i z odwiedzin kuny.

Zaprezentowane termogramy zostały wykonane w okresie zimowym, gdy wszelkie wady ocieplenia dachu są dobrze widoczne. W okresie letnim badanie termowizyjne również jest możliwe, ale widoczne będą tylko najpoważniejsze ubytki izolacji.